TRAGICZNY Show
Brzydka ona brzydki on, a… taka piękna miłość – chciałoby się powiedzieć słowami piosenki Grażyny Łobaszewskiej ale… w przypadku Jakisia i Pupcze – głównych bohaterów sztuki Hanocha Levina, nie jest to aż tak oczywiste. U niego jak zwykle wszystko jest bardziej skomplikowane. I w komplikowaniu zdarzeń ma rację. Bo do jakich wniosków dojdziemy, jeżeli Świat będziemy oceniali przez pryzmat jego zewnętrznego oblicza?
Levin nam tłumaczy że warto spojrzeć w jego wnętrze. Demaskuje pozorantów i kabotynów, na piedestał wynosi z pozoru moralnie wątpliwych. Starszyzna, która winna być fundamentem moralnych postaw, emanuje chciwością i skłonnością do rozpusty, a prostytutka staje się sumieniem społeczeństwa.
Intrygujące prawda?
Wśród takich bohaterów rozgrywa się miłosny dramat, dwojga powierzchownie brzydkich ludzi, wspomnianych Jakisia I Pupcze. I właśnie czy Jakisiowi uda się zdobyć serce Pupcze mimo swej brzydoty? Czy Pupcze zdoła oczarować Jakisia na tyle, aby ten poprosił ją o rękę? Czy zewnętrzne piękno stanowi o wartości człowieka i czy ma znaczenie w obliczu spraw ostatecznych?
Na powyższe pytania trzeba już samemu znaleźć odpowiedź wybierając się na spektakl „Tragiczny Show”, który powstał na motywach sztuki Hanocha Levina „Jakiś i Pupcze”. Wystawiany był już kilka razy, zawsze przy komplecie publiczności i nagrodzony oklaskami na stojąco.
Czyż trzeba lepszej rekomendacji?